Cześć
Zacznę od przywitania, bo jestem tu zupełnie nowy, a przybywam z powodu filmu w Terenwizji
Przymierzam się do zakupu terenówki, pierwotnie miał być Jimny w 100% do zabawy, ale po dłuższych przemyśleniach doszedłem do wniosku, że jednak przyda się coś dużego, czym będzie można pojechać na wyprawę i np w nim spać. Nie ukrywam, że Terracan spełnia te założenia w 100%, do tego jest tani i można go względnie przygotować w teren. I tu pytanie do Was - drodzy właściciele. Czy polecilibyście to auto z założeniem, że na zakup mam do 20 tyś + do 10 tyś na przygotowanie samochodu?
Wiem o potencjalnych problemach z silnikiem, ale może zwrócicie moją uwagę na inne problemy? Auto ma być dzielne w terenie, ale nie do topienia, czy wklejania w błoto, zakładam więc mały lift plus 31-calowe opony i przebudowę wnętrza.
W budżecie do max 30 tyś nie ma w zasadzie w czym wybierać jeśli chodzi o duże auta. Patrol, czy Land Cruiser jest drogi, Jeep Grand cheerokee mały w środku, a w Land Rovery nie chce się pakować
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.