Generalnie dyskusja manual VS automat to jak dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą
Kwestia gustu.
Ja mam wersję z automatem. Wcześniej podchodziłem do tego rozwiązania sceptycznie, jak kupowaliśmy to było nam bez różnicy, trafił się automat i generalnie przekonał nas do siebie a z "wyboru losu" jesteśmy zadowoleni.
Jeśli chodzi o automat to wg mnie:
Minusy:
- teoretycznie gorszy w teren (nie można np auta rozbujać, ale za to nie spali się sprzęgła
);
- ograniczona możliwość hamowania silnikiem (właściwie brak);
- kluczowe są sprawne hamulce (to w ogóle bez dyskusji niezależnie od skrzyni biegów - ale tu mają dodatkowo trudniej, więc pewnie klocki i tarcze zużywają się ciut szybciej);
- konieczność serwisowania (wymiana oleju + czyszczenie filtra co 30-50 tyś km, przy manualnej jak wszystko działa to raczej tego się nie robi);
- kwestia przyzwyczajenia / zmiany sposobu zmiany biegów (R <> D, trzeba się zatrzymać, nie ma opcji żeby zmienić jak przy manualu jak auto jeszcze się toczy w przeciwną stronę);
- kwestia przyzwyczajenia / zmiany podejścia do wyprzedzania (nie można sobie zredukować biegu wcześniej);
- podobno większe spalanie (choć osobiście nie wiem czy 0,5-1l/100km coś zmienia przy średnim spalaniu 11,5l/100km w cyklu mieszanym / podmiejskim).
Plusy:
- wygoda w mieście i na trasie, szczególnie w połączeniu z tempomatem (terek ma elektronicznie sterowana przepustnicę więc w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów tempomat spisuje się rewelacyjnie - jak trzeba sam zmieni bieg);
- brak sprzęgła i "dwumasy" (w klasycznym wydaniu, więc elementy odpadają z listy wymian eksploatacyjnych; oczywiście są inne rzeczy które mogą się zużyć / zepsuć - jak we wszystkim, ale to tak samo jak w manualnej);
- osiągi - porównywalne do manuala.