Demontaż wentylatorów klimatyzacji

[robert38]

Czy ktoś zdejmował wentylatory od klimatyzacji?

Chodzi mi o to czy trzeba zdejmować przedni zderzak aby je odkręcić i wyjąć.

[Rothmans]

A co sie dzieje ze chcesz je demontować?

[robert38]

[barzuc]

Zobacz raczej samą główną chłodnicę (wystarczy że odchylisz plastikowe osłony między chłodnicą a karoserią i zobaczysz w jakim jest stanie). Mój się grzał przy wysiłku, niskich obrotach i prędkości poniżej 30-40 km/h. Przyczyna - zawalona główna chłodnica (skutecznie się ją myje tylko po wymontowaniu i w dodatku w kierunku "od środka na zewnątrz" czyli odwrotnie jak się brud wbijał), przy okazji wymieniłem też termostat na nowy. Koniec problemów z temperaturą. Przypadkiem nie upieraj się na mycie samej chłodnicy klimatyzacji bo syf, który z niej przedmuchasz wbijesz sobie w główną chłodnicę i osiągniesz odwrotny efekt.

[barzuc]

P.s. Dziś w końcu zalałem kilkukrotnie wrzątkiem stary termostat. Efekt za każdym razem taki sam - działał i reagował sprawnie a jakże, ale otwarcie w porównaniu z nowym - tylko 50-70% (tak ~2mm otwarcia, nowy jeśli dobrze pamiętam otwierał się do 3-4mm). Zobaczymy teraz - z umytą chłodnicą i nowym (100% sprawnym) termostatem mam nadzieję, że już żadne szczególne warunki nie będą miały znaczenia.
Stary trafił do wielkiego pudła z częściami na zasadzie - lepszy taki niż kompletnie niedziałający choć pewnie trafi do śmieciu przy pierwszych porządkach

[robert38]

Ja mam poważne podejrzenia co do wiskozy.
Na gorącym silniku niby jest spięta, ale słabe jest to spięcie.

Prawdopodobnie wywalę wisko i zamontuję elektryczne wentylatory. czujnik i pstryczek w kabinie aby można je było włączyć niezależnie od czujnika.

Sprawa jest jeszcze w trakcie przemyśleń, ale coraz bardziej się skłaniam ku takiemu rozwiązaniu.