Witam !
Jakie jest Wasze zdanie na temat zestawów naprawczych, czy ktoś stosuje/stosował, jaki byłby najlepszy, zamiast koła zapasowego ? Auto z takim zestawem byłoby eksploatowane tylko na drogach publicznych, do jazdy z przyczepą, no jeżeli się da to daleko, lub bardzo daleko. Zawsze będzie bliższa lub dalsza dostępność do zakładów wulkanizacyjnych. Proszę o opinie i własne sugestie. Jeden z powodów rezygnacji z zapasu jest masa koła i ograniczenia w ładowności auta. Aha, co istotne to, że mam założone opony 245/75R16 a zapas jest to stara opona o wysokości 65, więc w zasadzie i tak nie do zastosowania w razie czego. Kompresor w bagażniku znajdzie się. Tak mi przyszło do głowy - czy awaryjna dętka byłaby dobrym rozwiązaniem ?
Pozdrawiam