Do czego służy "L" w automacie

[Arti]

Witam wszystkich.Od niedawna posiadam terrca 2.9crdi 163hp z automatem..Mam pytanie,mianowicie do czego służy tryb "L" w automacie i czy 4L używać z trybem "D" czy z "L"..Pozdrawiam

[barzuc]

Przełożenia w automacie masz:
(oczywistości):
P - park
R - wsteczny
N - neutral (luz)
D - drive (normalna eksploatacja)
I mniej oczywiste:
2 - skrzynia przełącza się tylko w obrębie 1 i 2 biegu, jeśli prędkość i obroty silnika wzrosną skrzynia może przełączyć się również na 3 bieg aby obroty silnika nie przekroczyły dopuszczalnych
L - właściwe tylko 1 bieg (jeśli wrzucone podczas jazdy - skrzynia przełącza się na 2. i jak prędkość spadnie - wrzuci 1. i na tym biegu pozostanie, nie wolno jechać ponad 50km/h)

Na manetce masz jeszcze jeden dodatkowy przycisk "Override" (czy jakoś tak, po jego naciśnięciu powinna się zaświecić kontrolka przy zegarach) jego włączenie (lub jak kto woli wyłączenie) powoduje, że skrzynia dużo później zmienia przełożenia na wyższe. Osobiście kilka razy z tego korzystałem głównie przy zjazdach (hamowanie silnikiem) lub przy dłuższych podjazdach kiedy wolałem aby silnik pracował na wyższych obrotach (przykład - podjazd krętą drogą, prędkość ~40km/h - normalnie automat przełączy się na 3. a nawet na 4. bieg bo silnik jest wystarczająco mocny żeby coś takiego ogarnąć, ale każde wyjście z zakrętu to ciągłe redukcje, przy "override" jechał sobie spokojnie na 2. biegu, na ciut wyższych obrotach ale za to dużo płynniej i zawsze z natychmiast dostępnym zapasem mocy pod pedałem gazu).

Co do jazdy z reduktorem (4L lub LOW) - jeździsz jak normalnie, przełożenia w skrzyni dobierasz w zależności od potrzeb.
Reduktor powoduje zmianę przełożenia o jakieś 1:4 (bliżej chyba 1:3,7 ale nie pamiętam dokładnie, więc to bardzo przybliżona wartość). Różnica jest taka, że spada czterokrotnie prędkość a (mniej więcej o tyle samo) wzrasta moc na kołach. Nigdy nie używaj 4L czy LOW na nawierzchni o dużej przyczepności. W przypadku TOD-a (Auto/LOW) włączenie reduktora powoduje jednocześnie zblokowanie centralnego mechanizmu różnicowego w podziale mocy 50/50 (przód tył). Przy ręcznym (2H / 4H / 4L) centralny mechanizm różnicowy nie jest do końca blokowany.

Szczegóły masz w instrukcji strona
skrzynia automatyczna 2-6
napędy 2-9 i dalsze

[Arti]

Dziękuję Ci bardzo za świetną odpowiedź..Miałem wcześniej automaty,ale nigdy terenowki..Pozdro

[Arti]

Myslalem,ze ten z 3 trybami naped 4×4spina na sztywno..tzn.przód i tył po 50%..a tu się okazuje,ze TOD(podobno mniej terenowy)..he

[jacekmad]

Przy 3pozycyjnym przelaczniku nie ma centralnego dyfrencjalu, napęd jest spięty na stałe na 4h i 4l.
TOD w trybie Low jest spięty 50/50, ale przy hamowaniu silnikiem komputer czasami potrafi rozpiac.
Przełożenie reduktora to coś koło 1:3.

[nizak102]

WItam
zgadzam sie z jackiem przełocznik 3 pozycyjny spina wszystko na stałe ale wątpie czy w 3 pozycyjnym przełozenie jest 50/50 na 4H i 4L ponieważ koło napedzajace w reduktorze tyni wał jest duzo wieksze niz koło na wał przedni a patrzac po glowkach mostów przełozenie na mostach moze byc zblizone. ostatnio po opadach sniegu miałem okazje ostro powariowac na olbrzymim pustym lekko odsniezonym parkingu i terek na 4H przy wiekszych predkosciach (60-70 kmh) przy driftach wykazywał zbyt duzy posilizg tylnej osi i zbyt mały moment przedniej osi (dodatkowo dociążonej silnikiem) ponieważ zachowywał sie tak jakby tył sie szybciej krecił niz przód i własnie przód nie miał siły go wyciągnąć z poslizgu co kończyło sie obróceniem auta. przy nizszych predkosciach problem nie wystepowal wrecz ciezko było auto wprowadzić w poslizg. Wydaje mi sie ze TOD lepiej by sie tu sprawował. Uważam tak ponieważ miałem Grand Cheerokie i tam był reduktor (ze sprzegłem wiskotycznym) o dziłaniu identycznym jak TOD i Jeep nawet przy wiekszych predkosciach w poślizgu potrafił wyciągnąć auto z uslizgu samym przodem.
Tak czy inaczej przy chetaniu w terenie (jak ktoś to preferuje) napewno 3 pozycyjny reduktor i naped jest mniej zawodny i trfalszy ale chyba mniej wydajny niż TOD. Jezdziłem też brata Outlanderem 1 (tam rozdział mocy 60 przód/30tył) i też lepiej zachowuje sie przy poślizgach z duzymi prdkosciami (jest bardziej przewidywalny niz terek). Generalnie przy takich zabawach z mojego doświadcznia najfajniej to działało w Jeepie bo można było przekraczac nie przekraczalne granice i bez konsekwencji opanowac spowrotem auto - czyli mega szybkie i kontrolowane poślizgi.
Pozdrawiam
Mateusz

[nizak102]

p.s
nie napisałem jednej bardzo waznej jeszcze kwestii. mój terek jest w manualu. moze gdybym miał automat tak jak Jeep to moze zapioł by przy poślizgu wyzszy bieg i by go wyciągnoł ale na manualnej skrzyni w takich szybkich poslizgach nie ma możliwości zmiany biegów ( no jest teoretycznie ale zmasakrujesz synchronizatory w skrzyni). ale nie zmienia to faktu ze te przełozenia nie sa moim zdaniem 50/50 tylko moze 60 tył/40 przód.
Pozdrawiam
Mateusz

[Arti]

Dziękuję Panowie za obszerne i pomocne info..Pozdrawiam