Forum TERRACAN.PL

Forum użytkowników aut marki HYUNDAI TERRACAN

wskazowka temperatury

Zgłoszenia awarii i jak sobie z tym radzić.

wskazowka temperatury

Postautor: ostry » 10 maja 2015, 20:09

Witam. Ostatnio w moim terracanie wymienilem uszczelke pod glowica. Glowica sprawdzona szczelna. Od jakiegos czasu szaleje mi wskazowka od temperatury cieczy tzn podnosi sie pod czerwone pole i opada na sam dol albo stoi na czerwonym
Po zgaszeniu i zapalneniu samochodu wskazowka jest na polowie. I weze puchna od chodnicy.
ostry
 
Posty: 1
Rejestracja: 10 maja 2015, 13:08

Re: wskazowka temperatury

Postautor: barzuc » 10 maja 2015, 21:12

Na początek sprawdź (wg mnie w kolejności od najprostszego):
- korek wlewowy płynu chłodniczego z zaworem ciśnieniowym (najpierw - bo najłatwiej i zajmie 2 minuty, tylko uczulam tak dla zasady, przy zimnym silniku, przy ciepłym bardzo łatwo się poparzyć),
- przewody czujnika temperatury (znajduje się obok termostatu, też wystarczy dobrze pomacać i obejrzeć czy nie są luźne, poprzecierane, czy wtyczka nie jest poluzowana albo uszkodzona)
- termostat (czy prawidłowo otwiera / zamyka, tu już niestety trzeba trochę pokręcić, nowy termostat ~30zł)
- sam czujnik temperatury.

Czemu korek - bo jak puchną węże to nadmiar płynu / ciśnienia powinien być wyrzucony do zbiorniczka. Ja miałem uszkodzony zawór - dokładniej gumka spuchła do tego stopnia, że zawór (mimo że sam mechanizm sprężynowy działał poprawnie) zawsze zamykała otwór do zbiorniczka wyrównawczego. Gumka powinna być wielkości metalowego pierścienia pod nią (o tak: Obrazek) lub niewiele większa. Jeśli jest dużo większa albo czuć jej opór przy wyjmowaniu korka (słychać wtedy dźwięk jak przy otwieraniu wina) - to zmieniaj zanim przewody postrzelają. Przez to pękł mi górny przewód elastyczny (swoją drogą swoje lata już miał, ale bez przesady). Zorientowałem się, że to wina korka, dopiero jak po wymianie na nowy przewód po 10 km był twardy jak skała a w zbiorniczku zero zmian w poziomie płynu. Korek wymieniłem na nowy (koszt chyba ~15zł) i wszystko wróciło do normy. Owszem przewody są twardsze (ale nie puchną) jak się nagrzeje ale jak się postarać to można je lekko palcem ugiąć nawet jak są gorące, zresztą poziom płynu w zbiorniczku zmienia się wraz z temperaturą.

P.s. witaj na forum, wrzuć coś o swoim terku do działu "nasze auta", skąd jesteś?
Już bez terka...
Był: Terracan 2.9 163KM A/T + TOD: viewtopic.php?f=9&t=2344
Obecnie: Fiat Sedici 4x4 + Mitsubishi Outlander 4x4
Zapraszam również na http://www.zpiataklepka.dakod.pl/, http://wzornica.blogspot.com/
Awatar użytkownika
barzuc
 
Posty: 1728
Rejestracja: 10 lip 2013, 19:18
Lokalizacja: Wielkoposka / okolice Poznania


Wróć do AWARIE



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created by StylerBB.net