autor: _Paweł_ » 20 maja 2011, 06:52
60 km/h na piątce to chyba faktycznie trochę mało. Na początku użytkowania auta, w czasie pokonywania ostrych zakrętów na trójce, przy obrotach poniżej 1500, też występowały denerwujące wibracje. Po wymianie koła pasowego na alternatorze trochę się ustąpiły. Nie wiem, może sytuacja poprawi po wymianie poduszki skrzyni, bo mam zerwaną. Wydaje mi się to trochę dziwne, po moich wcześniejszych doświadczeniach z dieslami, gdzie bez problemu można było zredukować do trójki. Czy macie podobnie?