Forum TERRACAN.PL

Siemanko!

tak się tylko pochwalę, że dzisiaj zdechła mi pompa paliwa i komplet wtrysków - nie wiem jakim cudem ale stało się.... tak więc póki co przesiadam się na rower

Chyba strzelę wieczorem flaszkę bo na trzeźwo to ciężko...

A co u Was?

Czołem!

dzięki za pocieszenie Nie miałem żadnych ale to absolutnie żadnych objawów wcześniej. Jechałem sobie spokojnie autostradą (jak to ja 110 to max) i w pewnym momencie spod maski zaczął się wydobywać dziwny szum - pomyślałem, że jakaś rolka/łożysko więc zjechałem na pobocze, obadałem dokładnie cały silnik (który pracował równo, po prostu normalnie), po czym wsiadłem do środka i już nie ruszyłem ;/ Silnik zgasł na amen.

Laweta -> mechanik - > diagnoza -> 4 wtryski zmasakrowane totalnie - gościu, który regeneruje wtryski od lat stwierdził, że takiego sajgonu nie widział dawno i zasugerował, że taki "strzał" mógł pójść od pompy, która mogła albo się złuszczyć albo zassała jakiś syf z baku i się zatarła... tak czy inaczej dzisiaj ją dokładnie obada...

Chciało by się rzec ku**a mać ;/

Czołem Koledzy!

Dzięki za słowa pocieszenia - pomogły Cóż, pogodziłem się z faktem, że póki co mój "buldożer" stoi bez życia w garażu... to na szczęście prawdziwy twardziel więc wierzę, że to przetrzyma i niebawem bierzemy się za remont! Doszukuję się plusów tego zajścia i, o dziwo, znalazłem je. Ponieważ bebechy są już rozgrzebane to przy okazji zrobi się rozrząd, wymieni chłodnicę klimy, łożysko na sprężarce klimy, wyczyści się cały motor z jakichśtam zacieków i będzie gut

Krótkie podsumowanie - regeneracja pompy 2000 (WTF! ); 750 zeta za regen zmasakrowanego wtrysku, rozrząd, chłodnica, łożysko (wg mechanika) ok 1500 zeta. No... kwota godna ale przynajmniej bez obaw ruszę w bieszczady na dwa tygodnie obcowania z naturą Miała być Norwegia ale kasę zeżre remont Wyznaję zasadę, że nic nie dzieje się bez powodu więc może wyniknie z tego coś dobrego?

Leszek - uszczelkę sprawdzili, jest ok więc jednak zawiodła pompa ;/

Pozdrowienia!

Dzięki Leszek za namiar, zadzwonię. Też mi się wydaje, że to w cholerę kasy aczkolwiek gościu stwierdził, że kwotę zrobił opłakany stan pompy, z której praktycznie zostanie tylko obudowa. W okolicy go chwalą, że robi dobrze, da gwarancję i, co nie jest bez znaczenia, mam do niego 6km Przeglądałem ceny w necie to wyszło mi średnio za regen pompy ok 1600 zeta + wysyłka ale oczywiście ceny są "ruchome" i zależą od stanu pompy i ilości roboty więc coś czuję, że pod te dwa klocki tak czy inaczej podejdę ...

Tak czy inaczej zadzwonić nie zaszkodzi.

Widzę że nie tylko ja mam sentymentalne podejście do Terka Też przerabiałem temat wtrysków i pompy ( wtrysków nawet dwa razy bo za pierwszym nie sprawdziłem pompy głupia oszczędność ) Najpierw kupa nerwów i ,, łaciny '' ale jaka później radocha jak już wszystko chodzi .

Witam w klubie. Ja również regenerowałem pompę i wtryski oraz płukałem układ paliwowy a zaczęło się od wymiany uszczelki pod głowicą jak przelewał mi się płyn chłodzący przez zbiornik wyrównawczy. Przy okazji zrobiłem szlif cylindrów, planowanie głowicy oraz wymieniłem kpl. sprzęgła. Taki mały remoncik, jak szaleć to szaleć.