Wtryski przelewają

[barzuc]

Ad. 1
- chyba tylko zdrowy rozsądek. Ja bym nie tankował "u Ziutka za rogiem" na zabitej dechami wsi - chyba, że stację i właściciela znasz od dawna - chyba, że nie ma innego wyjścia. Po prostu kwestia prawdopodobieństwa, że na stacji "no-name" będzie jakieś ochrzczone paliwo jest większe niż na markowej / sieciówce (i nie musi to być Orlen czy inne takie)
- ja wymieniałem razem z olejem silnikowym co 10tyś km. Używałem produktów Mann lub Knecht - ważne żeby miały zawór zwrotny
- można dodawać do paliwa olej 2T - ale to musisz sam rozpoznać temat i sam wyrobić sobie zdanie na ten temat. Ja lałem i byłem zadowolony (nie leję, bo terka nie mam już)
Ad 2.
- interfejs - tak, program diagnostyczny - też - Terek ma OBD2 ale nie każdy czytnik właściwie interpretuje odczyty z kompa - Hyundaie tak mają
- sprawdzić co jest w zbiorniku (przy okazji zobaczyć co się dzieje na/ze smokiem ssącym), zrobić test przelewowy, odkręcić filtr paliwa, spuścić to co w nim jest i zobaczyć czy nie ma opiłków...
- silnik nie stanie tak od razu z powodu uszkodzonych wtrysków. Znaczy - może stanąć ale wcześniej będzie się pojawiało trochę sygnałów ostrzegawczych... na początek - ograniczenie mocy (chyba o 20%) bez zapalania się kontrolki "CheckEngine", potem zapalająca się kontrolka (gasnąca lub nie po ponownym odpaleniu) - w tym momencie kolejny pułap ograniczenia mocy (o kolejne 30%), jednocześnie mogą się pojawić problemy z odpalaniem (na ciepło lub na zimno), silne kopcenie z wydechu itp. Trzeba mieć niesamowitego pecha albo być kompletnym ignorantem, żeby tego nie zauważyć a jak się pojawi daleko od domu - też powolutku się raczej dotoczysz.

[mkzibi]

Dzięki za merytoryczne odpowiedzi.

- a wiec tankowanie jak najbardziej można zrealizować przy dzisiejszej sieci. Gorzej jak się gdzieś pojedzie w trasę w teren.
- filtr paliwa również. I tak zawsze wymieniam. Koszt niewielki. Czy ten zawór zwrotny to dodatkowe wyposażenie cyz powinien być w filtrze?
- piszesz "sprawdzić co jest w zbiorniku (przy okazji zobaczyć co się dzieje na/ze smokiem ssącym), zrobić test przelewowy" - rozumiem ze zbiornik trzeba zdjąć i od góry przez otwór zobaczyć co tam się dzieje. Smok ssący to to co ssie paliwodo pompy?

[meny72]

[mkzibi]

Rozumiem. Jeśli są syfy i opiłki no to czyszczenie wchodzi w grę. Jest gdzieś dobry opis jak zrobić test przelewowy?

[barzuc]

Zawór zwrotny powinien być w filtrze. Te 2 polecane na forum - mają je wbudowane (a przynajmniej miały i nikt nie zgłaszał z nimi problemów) z innymi producentami - różnie.
Co do zaglądania do zbiornika - jak napisał meny72 - pod kanapą od strony kierowcy jest klapka. Przy okazji dobrze wszystko wyczyść (bo się syfu tam zbiera dość sporo - więc zanim smoka zdejmiesz musisz mieć wszystko czyste), tylko uważaj, żeby nie pourywać przewodów od czujnika paliwa Łatwiej / szybciej sprawdzisz czy nie ma opiłków w układzie jak wymontujesz fitrl paliwa i wylejesz z niego to co jest w środku (filtr, jeśli będzie ok, można wstawić ze spokojem na swoje miejsce, zalać ON, przepompować gruszką, odpalać auto i cieszyć się jazdą). Minusem sprawdzania na filtrze - mniejsza "próbka" niż w zbiorniku. Nie przejmuj się brudem i innymi pierdołami - po to jest filtr żeby to wszystko zatrzymywał, tak samo pamiętaj o tym, że pompy na stacjach benzynowych (przepompowniach, cysternach itp) też się zużywają więc nawet jeśli coś się pojawi - niekoniecznie musi to być z pompy twojego auta

Generalnie podsumowując Twoje obawy - CRDi z terka nie odbiega właściwie od innych współczesnych diesli z Common Railem (czy jakkolwiek dana technologia i jej wersja się u danego producenta aut nazywa). Każda konstrukcja ma swoje "problemy" i o każde auto trzeba podobnie dbać. Różnica pomiędzy nimi jest tylko co w danej konstrukcji jest "najsłabsze" i co najczęściej pada jako pierwsze.

Jeśli chodzi o test przelewowy - jest opisane na forum. Jeśli nie masz podejrzeń żadnych (silnik dobrze odpala, dobrze wchodzi na obroty, pracuje równo, nie brakuje mu mocy, nie kopci, nie trzęsie się jak paralityk na imprezie techno - jak postawisz na pracującym na wolnych obrotach szklankę z wodą to nie rozleje się więcej jak do poziomu 70-80%, itp) - ja bym nie robił i nie szukał "dziury w całym".

Tak w skrócie potrzebujesz:
4 pojemniczki na mocz + przewód paliwowy najlepiej bezbarwny (jeśli dobrze pamiętam fi 4mm, ale do weryfikacji) tak koło 4m lub więcej. W każdej nakrętce wiercisz otwór, przekładasz wężyk i mocujesz (klej a nawet na tę krótką chwilę testu plastelina też da radę), wszystko wkładasz do jakiegoś pudełka itp tak żeby się razem trzymało i było w miarę równo. Ważne - wszystkie pojemniki i wężyki muszą być takie same (pojemność pojemników + długość i średnica wężyków) - zestaw testowy masz gotowy. Skąd jesteś? Stoi u mnie taki "zestaw" - wyrzucić szkoda, potrzebny też mi do niczego nie jest (albo jakby kto inny chciał z Poznania lub okolic to oddam w dobre ręce ).
Sam test:
- otwierasz maskę, zdejmujesz osłonę silnika, zdejmujesz Intercooler, zdejmujesz drugą osłonę plastikową (uwaga na wiązkę sterującą wtryskami)
- odpinasz od wtrysków wężyk przelewowy i do każdego podpinasz rurkę prowadzącą do 1 pojemnika
- zakładasz IC na miejsce (musisz to zrobić przed odpaleniem silnika - inaczej może posypać błędami a to nikomu nie potrzebne)
- odpalasz silnik i patrzysz czy do pojemników w miarę równo leci - jak tak - to jest git, jak nie - to patrzysz czy są duże różnice, test kończysz lub gdy masz pełne pojemniki lub po kilku minutach pracy. Jeśli od razu nie zapełni któregoś ze zbiorniczków - warto również sprawdzić na podwyższonych obrotach (nie pamiętam już ale chyba coś w okolicach 1500 rpm).
- po teście - wszystko odpinasz i składasz w odwrotnej kolejności.
Czas wykonania (rozmontowanie, test, zmontowanie) ~ 20-60 min (zależy jak szybko będzie szło odkręcanie śrubek).
Jeśli mnie pamięć nie zawodzi - jak u siebie zrobiłem to miałem 1 pojemnik pełen 80%, drugi w 40% zanim do pozostałych 2 doleciało w ogóle paliwo.

[mkzibi]

OK. Wszystko jasne. Dziękuję za opis. A pisząc " jak u siebie zrobiłem to miałem 1 pojemnik pełen 80%, drugi w 40% zanim do pozostałych 2 doleciało w ogóle paliwo." masz na myśli że u ciebie było już źle bo różnice już spore.

[barzuc]

Dokładnie tak. Jak różnice będą niewielkie - nie ma się za bardzo czym przejmować, to nie apteka

[mkzibi]

Witam Ponownie.

Dziś wziąłem się za wymienianie filtrów i olejów. Stąd poniżej opis i kilka pytań:

1. Filtry powietrza i kabinowy poszły prosto.Są opisy w necie. Były dość brudne ale nie tragicznie.
2. Po wylaniu paliwa z filtra wysypało się z niego trochę brudu i chyba ze 3 szt. wydaje się ze opiłków. W załączaniu zdjęcie.
3. Czy to już o czymś świadczy? Na razie działał prawidłowo. Była moc i silnik odpalał bez problemu.
4. Niestety. Kupiłem filtry zanim o tym poczytałem na forum. Wstawiłem nowy filtr. Samochód odpalił bez problemu i po chwili zgasł i już nie odpala. Rozumiem ze powinienem kupić porządny filtr Knecht, Delphi lub Bosch. Jak wymienię to wzmę się za diagnostykę programem. Zobaczę czy jakieś błędy są.

Co do olejów:

1. Nie mogę znaleźć korka wlewu do skrzyni rozdzielczej i skrzyni manualnej. Ktoś podpowie gdzie są?
2. Niestety zauważyłem kilka wycieków od dołu:
- osłona pod rozdzielczą cała w oleju. Cieknie jak by od góry i ścieka na łączeniu pomiędzy skrzynią a rozdzielczą.
-cieknie z korka zlewu oleju miski olejowej - brak uszczelki chyba bo cieknie spod korka.
- gdzieś z góry leci olej lub płyn chłodniczy i nasącza gąbkę pomiędzy miską a skrzynia.

Nie są to jakieś wielki wyciek, jedynie pod tym korkiem po postoju jest plamka ale to łatwo zlikwiduję podczas wymiany oleju.

[mkzibi]

Zapomniałem wkleić linka do zdjęć

https://drive.google.com/file/d/1tZtCgd ... p=drivesdk

https://drive.google.com/file/d/18YSpwi ... p=drivesdk

[julbar]

Witam. Korek od wlewu do skrzyni rozdzielczej jest słabo widoczny. Aby się do niego dostać należy (o ile dobrze pamiętam) odkręcić taki okrągły odważnik. Wtedy będzie wygodny dostęp. Korek odkręca się imbusem lub kluczem o kwadratowym przekroju..