Ostatecznie tematy ogarnięte, zaczęło się od wymiany filtra paliwa, skończyło na wymianie przewodów paliwowych (powrót z wtrysków + powrót z pompy przez filtr do zbiornika) oraz regeneracji 2 wtrysków.
Wtryski zregenerowane, jeśli nie ma problemów z rozkręceniem wtrysku (czy innych niespodzianek) to czas regeneracji jednego wtrysku zamyka się w 15 min + 15 min na wyjęcie i poskładanie w całość.
Podsumowując części zamienne dla wtrysków
33800-4X800 / 33801-4X800, co przekłada się wtrysk typu
EJBR02901D (wg tego co znalazłem to typowe dla terka):
- zaworek ma nr
9308-621C, koszt zamiennika made in EU ~150zł (chińczyki nawet po 80-90zł można znaleźć), oryginały Delphi od ~250zł
- rozpylacza -
L 137 PBD, koszt zamiennika EU ~130zł, oryginały od ~200zł, chińczyków nawet nie patrzyłem.
Trzeba pamiętać o nowych uszczelkach pod wtryski (miedziane).
Po zmontowaniu wszystkiego (i usunięciu problemów z zapowietrzaniem się układu paliwowego:
viewtopic.php?f=4&t=3091) silnik odpala od strzału, pracuje równiutko i bez wysiłku - na wolnych obrotach. Niestety pojawił się problem, który nie wiem jak rozwiązać - po zwiększeniu obrotów do ~1500rpm (i więcej) silnik traci werwę i moc. Przyczynę znalazłem - leci spod jednego w trysków... niestety dość obficie bo gniazdo wypełnia się paliwem. To że leci z dołu - wnioskuję po tym, że końcówka u góry (zarówno przy łączeniu z rurką jak i góra samego wtrysku) jest sucha, więc zostaje tylko druga strona.
Co było zrobione / sprawdzone:
Podejście 1:
- po wyjęciu całe gniazdo było wyczyszczone do błysku
- założona była nowa uszczelka miedziana
ciekło mi spod obu regenerowanych.
Podejście 2:
- oba wtryski wyciągnięte, uszczelki wygrzane, gniazda znów wyczyszczone
jeden wtrysk opanowany (jest git - jak mawia pewna pani z reklamy "sucho i pewnie")
Podejście 3 (został 1 wtrysk):
- wtrysk wyjęty, gniazdo wyczyszczone, założona stara uszczelka
Bez zmian
Podejście 4:
- wtrysk wyjęty, gniazdo wyczyszczone, założone 2 nowe uszczelki pompowane (zgniatające się), czemu dwie - bo pojedyncza jest za cienka.
Bez zmian
Podejście 3 i 4 to już podchodzi raczej pod akt desperacji bo logicznie biorąc - miały bardzo małe szanse powodzenia.
Teraz zostaje mi ew. szukać nowej uszczelki miedzianej. Tylko zastanawiam się czy to coś zmieni...
Wdzięczny będę za podpowiedzi / pomysły, bo mi się niestety skończyły a temat traktuję już ambicjonalnie
(nosz kurde skoro jeden zrobiłem dobrze to czemu i nie drugi również
)