Na mrozie - silnik nie odpala

[bluss1]

witam,ja mam pytanie podobne jak w temacie tylko troszkę z innej beczki .Mam pytanie,gdzie stawiacie swoje terracany w te mrozy? mój stoi w garażu murowanym ale nie ogrzewanym na dworze i dziś do mnie nie chciał zagadać,pierwszy raz w tą zimę ,na dworze było dziś w nocy -23 a na tą noc zapowiadają lepiej nie wiem czy tak będzie i nie szarpałem się z nim bo mam jeszcze drugiego ciapka który pali i mogę się poruszać,jak jest u was z tym nic się nie stanie jak tak postoi do spadków temperatur bo też coś mówią że na dniach ma zelżeć pozdrawiam

[bluss1]

I tak myślę czy to normalne ale chyba tak?widzę że się tu u mnie każdy wspomaga kablami albo linką się ciągają,jeden drugiego,może wymienić coś?ale co filtry?

[Masmo]

[ender]

Mam ten sam problem, gdy raz odpali to już chodzi - pomaga pociągnięcie na lince ale do tego trzeba mieć "wywrotkę' która pociągnie i nie wiem czy to do końca bezpieczne.

[irek]

A nie wymieniałeś ostatnio rozrządu??

[irek]

[wojtasss29]

Też mam - może miałem ten sam problem rano z zapalaniem terka a nie mam garażu tylko wiate bez ścian.Dobry sprawdzony sposób-naładuj sobie akumulator-odkręć zacisk który jest nałożony na rure z tworzywa która odchodzi od filtra powietrza-przechodzi przez przepływomierz i wchodzi w metalową od silnika i rano w trakcie rozruchu psiknij tam w środek aerozolem do kokpitu.Tylko pamiętaj-musi być naładowany akumulator i rób to w trakcie rozruchu(potrzebna druga osoba).Robię to codziennie i bez problemu zapala. bo przy tych mrozach na szybko inaczej się nie da.

[hebel]

mój -20 odpalił z 4 przekręceniem,

[bluss1]

witam .IREK ale tabelkę machnąłeś aż się za głowę złapałem ale potrzebna taka jasne,no spróbuje naładować akumulator by myślę że tu tkwi przyczyna,zobaczę,dziś i ciapek który stoi na dworze[primera 1,6 benzyna] też się na mnie pogniewał dziś miałem -24 stopnie o 6.30 pokazywało -21 no a w garażu tylko ciepłym mam jeszcze też niedocenionego MUSSO no i on mi został i na szczęście chce współpracować jej jej nich te mrozy się już skończą

[irek]

Moj tylko raz mi nie odpalił ale z kabli poszedł jak złoto (słaby akumulator)
Nówke sztuke L200 na krawacie ciagnałem bo w nim paliwo zamarzło
w zeszłym roku (tez temperatury rzedu 25-30 st) a terek odpalil od pierwszego razu

metody z samostartem to półśrodki - szukajcie przyczyny

PS. pokaz wrescie swoje auto nawet watek ci załozyłem viewtopic.php?f=9&t=177