No i problemów ciąg dalszy
Autko dopala normalnie, przejeżdżam około 1km i zgaśnie, gruszka podpompowywuje paliwo okazuje się ze filtr jest pusty, dopakuje paliwo i odpali, i mogę cały dzień jeździć, i w sumie tak jest od ostatniej naprawy, co dziwniejsze po 8 godzinach przerwy problem ten sam, podejrzewałem ze może gdzies jakas mala nieszczelność na wezach i cofa paliwo od filtra do zbiornika, ale zonk, na problem po przewie ściągam wyjście gruszki i okazuje się ze w niej jest paliwo, odpali odrazy 1km i pusty filtr paliwa nie podciąga, i dalej to samo, mogę zrobić 200km gasząc i zapalając silnik nie ma problem tylko dopiero jak dłużej postoi, jutro wymienię węza od baku do groszki i spróbuje gruszkę ominąć,(gruszka nowa, ale własnej po jej wymianie pojawił się ten problr, jak by ona blokowała na samym początku. Powiedzcie mi jak macie podłączone węże na filtrze od strony reflektora.