Awaria reduktora (TOD).

[jacekmad]

Ok to raczej na pewno będzie ta część. Tu jest schemat reduktora TOD - http://kia.epcdata.ru/images/cutups_kia ... 473B11.png

[nizak102]

Witam
te reduktory te z todem i bez są proste w budowie ale bardzo "czułe" na jakosc i wiedzę montazu. poprostu wymagaja dokładnosci i czystosci przy montazu. jesli reduktor jest złozony zgodnie ze sztuką i sprawny elektrycznie i mechanicznie to ja obstawiam ze komunikacyjnie z komputerem od toda jest cos nie tak. koszt regeneracji 4000 czy zakup za 3500 to przesadzone kwoty. koszt łozysk i uszczelnień to ok 500 -600 zł + to co wyjdzie dodatkowo a z tego co wiem najdroższy element to jest kosz z mechanizmem planetarnym który w polsce w aso kosztuje ok 2300 zł (ale gdyby ten padł wogóle auto by nie jedziło. Kwestia jeszcze czy masz prawidłowy olej bo tak jak pisałem juz kiedys jak bedziesz miał za gęsty olej to przesuwki i elektromagnes nie przesuną sie(szczególnie jak jest zimny).
Pozdrawiam
Mateusz

[Przem]

Wróciłem właśnie z warsztatu i sprawa wygląda tak- do wymiany jest "sprzęgło" reduktora, tj. część o której pisał jacekmad (47368H1000), jak też łańcuch, który jest wyciągnięty. Według mechanika za uszkodzenie tarczek winny jest zły rodzaj oleju, którym zalany był reduktor. Cena "sprzęgła" w ASO to 845 zł netto. Zamęt cenowy opanowany, było jakieś niedogadanie na linii warsztat- ASO.

[barzuc]

No to zdecydowanie już lepiej wygląda taka cena (w koraps o dziwo wcale nie taniej - 230$ + przesyłka) niż 4tyś

[jacekmad]

No to brzmi rozsądnie łańcuch jeżeli jest bardzo wyciągnięty można skracać. Podobno w pajero tak chłopaki robią.

[Przem]

Dzięki Wam bardzo za pomoc, reduktor idzie na warsztat w styczniu. Dam cynk jak powiodła się operacja. Pozdrawiam.

[nizak102]

Witaj Przem
moja rada z okazji ze sam robiłem własnorecznie reduktor EST (kapitalkę) - jak winą był olej to wymien tez pompkę oleju która idzie na wałek główny (na schematach to taki element z rurką i filterkiem na koncu) - bo jesli chodziła na zwykłym przekładniowym np 80w90 - gestszym to pompkę na bank szlak trafił (jest czesciowo plastikowa). ta pompka smaruje i podaje miedzy innymi olej na to sprzegło co ci sie zuzyło poprzez kanał w wałku. jak pompka padnie to ciągle bedą ci tarczki padac i nie tylko. rozpoławiając dwie połowy reduktora miedzy nimi jest magnes. dopilnuj aby warsztat go zamontował spowrotem poniewaz zbiera on wszystkie opiłki z łancucha i kól zebatych oraz własnie z tych zuzytych tarczek. jesli go nie ma to kup płaski magnes neodymowy i niech warsztat po dobrym odtłuszczeniu go przyklei na silikon gdzies na dole w obudowie tak zeby nie przeszkadzał w pracy reduktora- to mój sprawdzony sposób z innych terenówek które miałem. nawet jak cos sie posypie to przynajmniej bedzie chodzic w czystym oleju co spowolni destrukcję a i łaczenie reduktor - skrzynia biegów fabrycznie jest na origu który puszcza i poci sie tam tedy olej ze skrzyni (tak jest w manualnej skrzyni) - jest na to rada -wystarczy troszke silikonu na ten oring i suchosc panuje pod autem
Pozdrawiam
Mateusz

[Przem]

Nizak102- bardzo pomocne rady. Dzięki bardzo.