Poniewaz sam borykalem sie z tym problemem, a serwus byl bezradny i twierdzil, ze "bedzie pan zadowolony", a ja w trasie "pompowalem"... Postanowlilem wrzucic pare slow, moze bede pomocny
Otoz zbiornik paliwa jest tak wyprofilowany, ze tylko przy pierwszym tankowaniu wchodzi 75l., chodzi o to, ze jest to prawie rasowa terenowka i moze jezdzic w przechyle dlatego musi cos caly czas chlupac zeby sie nie zapowietrzylo. Nie ma mozliwosci wyjezdzic paliwa do zera. Dlatego "na plaskim" w zbiorniku jest 10-15 l, a auto stoi. Kontrolka rezerwy rzeczywiscie nie dazyla sia zaplic, wskazowka na 1/4 i.... kanisterek Po odpowietrzaniach, sprawdzaniach pompy, wyciaganiu zbiornika i plywakow i innych madrych rzeczach robionych w serwisie Hyundai, znajomy mechanik "przeskalowal" wskaznik paliwa - nie wiem czy zrobil to paluchem czy jakims innym narzedziem w kazdym badz razie przesunal po prostu strzalke wskaznika poziomu paliwa...50 km ze swiecaca sie rezerwa zanim znowu trzeba sie bylo zlapac za pompke - moze u Was tez to chwyci !
Pozdrawiam