Ja już dawno nauczyłem się jeździć na licznik (przebieg) nie na wskaźnik (bo ten nigdy nie wiadomo kiedy zawiedzie) a tym bardziej nie ufam kontrolce rezerwy.... i to nie tylko w terku ale ogólnie. Wiadomo jaką odległość auto mniej-więcej przejeżdża na pełnym zbiorniku, więc jak się mały licznik zbliża - to na stację
W moim terku to 580-600km (wtedy wlewam w okolicach 70l).
A kanister 5l zawsze w bagażniku
Od tak dla spokojności, choć dla terka te 5l to raptem ~40km zasięgu... ale zawsze coś