Auto jak w stopce.
Wkładka prawego halogenu przeciwmgłowego wpuszcza wodę. Jest już solidnie zanieczyszczona rdzą i luźno lata w obudowie.
Wciąż świeci.
Chciałbym ją wyjąć, by zobaczyć co się stało i co najważniejsze, odłączyć od instalacji, by przy odruchowym włączeniu przeciwmgielnych nie doprowadzić do zwarcia.
Robił to ktoś z Was?
Możecie podpowiedzieć procedurę demontażu i montażu?
Dzięki i pozdrawiam.
Edytka: Halogen owalny.