Forum TERRACAN.PL

Forum użytkowników aut marki HYUNDAI TERRACAN

Pasek wieloklinowy - przestroga

Zgłoszenia awarii i jak sobie z tym radzić.

Pasek wieloklinowy - przestroga

Postautor: Gregol » 01 lip 2016, 22:36

Niestety stało się, pasek wieloklinowy postrzępiony i wplątany w rozrząd. Szczątki paska (pojedyncze paski klinowe) rozrzucone po całej komorze silnikowej a ich część niestety dostała się pod pasek rozrządu. Taka sytuacja jak widzę na forum wystąpiła już w kilku przypadkach więc nie jestem odosobniony. Może gdybym to ja osobiście Terka prowadził to by do tego nie doszło bo zerwany pasek daje jakieś sygnały ale pożyczyłem go i inny kierowca niestety niczego nie zauważył. Po zdjęciu osłony rozrządu widać przestawienie koła na wale korbowym w stosunku do wałków rozrządu i pompy wtryskowej o 90 stopni.
Szczęściem w nieszczęściu jest to że zawory poruszają się równolegle do tłoków i skończyło się jedynie na połamaniu wszystkich dźwigienek zaworowych (aluminiowych) na ssaniu i nawet nie trzeba było demontować głowicy. Dźwigienki wymienione i silnik hula jak poprzednio.
Nie wiem dlaczego do tego doszło bo pasek nie przelatał nawet 20 tys. a wszystkie rolki, alternator i pompa wody kręcą się bez problemu.
Konkluzja-sprawdzajcie stan paska wieloklinowego aby nie narobić sobie większych kłopotów.
Pozdrawiam,

Gregol.
Gregol
 
Posty: 55
Rejestracja: 26 lis 2013, 23:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pasek wieloklinowy - przestroga

Postautor: barzuc » 02 lip 2016, 20:00

Też znam ten ból... mi też poszedł pasek wieloklinowy po 50km od wymianie (paska i rolek) przez zatarta rolkę (sic!). Pasek zmieniłem no nowy, rolki też, ale nie zauważyłem, że pasek wytarł osłonę rozrządu pod kołem od pompy wody... śmieci wpadły do środka, rozrząd przeskoczył jakiś czas po całej akcji... całe szczęście, że akurat gdy był grzany na wolnych obrotach po wymianie oleju i wprawne ucho było obok - chrobot i silnik stanął. Nikt nie próbował go nawet odpalać. Zdjęta osłona górna - przestawiony rozrząd (nie pamiętam o ile ale jest to opisane na forum), auto na lawetę i do mechanika, który rozrząd robił wcześniej. Konkluzja - więcej szczęścia niż rozumu - na czyszczeniu śmieci, ustawieniu wałków i nowym pasku rozrządu (na wszelki wypadek) się skończyło. Ale gdyby to się stało w trakcie jazdy po autostradzie - mógłbym tego nie zauważyć a skutki byłyby dużo poważniejsze.
Już bez terka...
Był: Terracan 2.9 163KM A/T + TOD: viewtopic.php?f=9&t=2344
Obecnie: Fiat Sedici 4x4 + Mitsubishi Outlander 4x4
Zapraszam również na http://www.zpiataklepka.dakod.pl/, http://wzornica.blogspot.com/
Awatar użytkownika
barzuc
 
Posty: 1728
Rejestracja: 10 lip 2013, 19:18
Lokalizacja: Wielkoposka / okolice Poznania


Wróć do AWARIE



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: google i 11 gości

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created by StylerBB.net