autor: wojtasss29 » 13 paź 2010, 23:38
Te stuki co u mnie wystąpiły przy chamowaniu i ryszaniu i skrętach-były spowodowane wyrobieniem się jakiegoś pióra w okolicach lewego wachacza a dokładnie napisze jak to się fachowo nazywa,tylko musze zapytać mechanika.Na początku też myśleliśmy że może to sworzeń wachacza,końcówka drążka,łączniki stabilizatora jakaś przekładnia czy coś tam.Dopiero jak pojechałem na trzepaki to gość wychwycił luz właśnie tego pióra które wchodzi w coś co się wyrobiło-po wymianie jak ręką odiął-zero stuków,a były takie że i w podłodze czułem i w kierownicy też czasami były odczuwalne.Jutro napisze dokładnie jaka to była część.
JX290-De Lux Gold-Limited Edition