Nawiazujac do ostatniego mojego wpisu to,
Mechanik zdjął pokrywę zaworów i okazało się że padł popychacz hydrauliczny na pierwszym cylindrze. Nie myśląc dlugo zdecydowałem się na wymianę wszystkich 16szt( koszt1500), plus nowy olej.
Po odpaleniu nadal byl glosny metaliczny dzwiek z silnika
Przyszedł czas na zdjecie głowicy. Po zdjęciu okazalo sie ze jest masakra:
Zatkane kanały olejowe, wszedzie opilki powlekane jakas mazią, powycierane walki, panewki, ogolnie silnik do remontu albo złom.
Niestety nadal nie znam powodu tych obrotów (400/ obr po odpaleniu).
Szukam teraz nowego silnika.
Jakby ktoś cos wiedzial o silniku to proszę o info.
Ps. Jaka jest różnica między 150km a 163km ?