Wczoraj zauważyłem, że przy hamowaniu pojawia się szum z tyłu.
Klocki ok, tarcze ok.
Dziś po przejechani około 100 km, pojawił się opór i metaliczne tarcie przy cofaniu.
Przy jeździe do przodu słuchać tylko tarcie.
Stawiam, że to krzyżak na wale.
Zmiany kąta pracy przy hamowaniu i cofaniu sprawiają że słychać to mniej lub bardziej.
Czy poradzę sobie ze zdjęciem wału na parkingu?
Czy raczej zamawiać lawetę?
Pozdrowienia!