Musisz skasować luz na przekładni kierowniczej. Na przekładni jest śruba od góry. trzeba odkręcić nakrętkę kontrującą i skasować luz. Kasujesz go wkręcając śrubę regulacyjną śrubokrętem. Robisz to tylko na prostych kołach. Ja już po paru kasowaniach zawsze wkręcam do oporu(aż poczuje że lekki opór, nic na siłe) i odpuszczam z 1/3 - 1/4 obrotu. Jak skręcisz do oporu to przekładnia będzie się klinować(niszczyć) na skręconych kołach.
Przy kasowaniu luzu może być tak że będzie ciężej chodzić kierownica. Jak przegniesz to jadąc na wprost jak przekręcisz kierownice np jak do zmiany pasa to będzie zostawać w tym położeniu nie będzie odskakiwać. Trzeba wtedy ją poluzować.
Może być tak że ząb jest zniszczony w przekładni bo za długo ktoś jeździł z luzem i wtedy będzie trzeba poszukać nowej przekładni albo się przyzwyczaić.