napinacz paska klinowego

[zielak13]

własnie wymieniłem napinacz paska klinowego stary bardzo się ruszał podczas pracy nowy orginalny także drzy czy tak powinno byc prosze o odpowiedż przed zmianą kopcił bardzo na wolnych obrotach teraz przestał czy to napinacz pozdrawiam

[irek]

Cześć!

Nie znam się, nie jestem mechanikiem ale nie spotkałem się z czymś takim. żeby za luźny pasek wielorowkowy miał wpływ na skład mieszanki paliwowej spalanej w silniku. Za luźny pasek raczej obawiałby się piskami. Chyba, że masz na myśli pasek rozrządu.

Co do ruchów napinacza - zrób filmik i pokaż. Ci co maja terki powiedzą Ci czy maja tak samo.

[barzuc]

Podniosę temat.

Ciąg dalszy przygód z paskiem klinowym... po zatarciu nowej rolki prowadzącej i zerwaniu paska, po wymianie na nowe rolki i po założeniu nowego paska () dziś pojechałem na jazdę testową. Przejechałem ~4km - silnik odpalony - zaglądam pod maskę - wszystko ok, kolejne 4km do domu i znów kontrola - i tu mnie prawie ch* strzelił. Zauważyłem, że napinacz skacze jak piłeczka. Ruch jest na tyle dynamiczny i jednocześnie niewielki, że na filmiku nagranym komórką w ogóle go nie widać (wszystko jest po prostu rozmazane).
Natomiast żeby zobrazować o co mi chodzi:

tyle, że amplituda u mnie jest dużo mniejsza, właściwie widoczna tylko na śrubie do zwalniania napinacza (tej na którą się klucz 19 nakłada żeby zwolnić pasek).

Teraz pytanie - czy to "normalne" czy oznaka, że właśnie napinacz też się skończył. Przyznam, że pierwszy raz to zauważyłem, ale nie mam pewności, że i wcześniej tak nie było.

Dodam że tak:
- rolka prowadząca i rolka napinacza - nowe INA,
- pasek - nowy,
- sprzęgiełko / kółko alternatora - nowe, właściwie alternator to po regeneracji,
- w komorze silnika jest cicho, nic nie skrzypi, nic nie piszczy, nic nie szumi czy ociera... jedynie co słychać to pracę silnika oraz szum wiatraka + ew. wiatraków klimy. Gdyby nie ten napinacz to dobiegające dźwięki jedynie z tych radujących ucho
- sprawdziłem kółka - wszystkie - żadne nie bije. sprawdzałem wysoce zaawansowanym narzędziem - kredą na kiju (kredą bo na tyle delikatna że nawet jak gdzieś by wpadła to szkody żadnej nie zrobi a jednocześnie wystarczająco twarda żeby odczuć drgania, poza tym ładnie pyli przy dotknięciu i nawet jeśli nie czuć to widać czy pyli równo czy falami; na kiju - bo nie lubię pchać łap tam gdzie coś wiruje). Jedynie gdzie wyczułem jakiekolwiek drżenie - to właśnie na kółku napinacza.

[barzuc]

Trochę pogadałem i poszperałem. Zdaje się to być normalne przy wolnych obrotach i sprawnym kółku alternatora. Jeszcze weryfikuję wiedzę. Swoją drogą jakby ktoś zobaczył jest u niego to byłoby dodatkowe sprawdzenie.

[barzuc]

Ostatecznie wychodzi, że napinacz dynamiczny po to jest żeby pracował. Generalnie spotkałem się z kilkoma wyjaśnieniami i niestety żadne do mnie nie przemawia na 100%, najbardziej przemawiające do mnie są 2:
- w pracującym układzie zmienia się obciążenie (np. przez klimę czy alternator) co powoduje większą siłę na pasek a to z kolei przekłada się na wszystko inne. dlatego np. nie zauważyłem tego jak miałem zapieczone kółko alternatora, bo obciążenie było stałe (alternator niezależnie czy pracował z pełną mocą czy nie - generował jednakowe obciążenie)
- kółka niby idealne ale niewielkie odchyłki się zdarzają (na co dzień)... na poszczególnych kółkach tego nie widać ale już na 1,8m pasku się uskłada.
Pewnie teorii tyle co ludzi, chętnie poznam inne wyjaśnienia a przede wszystkim dowiem się czy u was też się tak dzieje.

[nizak102]

Witaj
Barzuch sprawdz koło głowne napedowe pasków na wale korbowym. koło to jest metalowe z przedziałem gumy i czesto z wiekiem zaczyna guma twardniec układając koło w pozycji pod kątem powodujac niewyważenie i bicie. Widziałem naprawde bardzo zużyte koła pasowe (silniki peugeot hdi i ford tdci) gdzie wieniec koła metalowego potrafił oderwać sie od gumy przetrzec obudowę rozrządu i przeciąć pasek od rozrzadu i to wszystko w ułamku sekundy. Nieporuszłem tego tematu wczesniej ponieważ myslałem ze tych silników to nie dotyczy (koło jest dobrej jakosci) ale mozliwe ze z wiekiem zaczną nam padać te "wynalazki dzisiejszych czasów". takie drgania koła powoduja też zerwanie klina na dolnym kółku od rozrzadu lub urwanie końcówki wału (w którymś z silników tdi takie coś sie działo ale oznaczenia nie pamiętam).
Pozdrawiam
Mateusz

[barzuc]

Koło pasowe pracuje idealnie centrycznie, bez żadnego bicia, przynajmniej nie widać niczego ani nie wyczułem niczego - jak sobie dotykałem delikatnie kredą na kiju ... zresztą będzie ściągane za chwilkę więc też się je oceni.