Dziś wyjeżdżając z obwodnicy zaczeło mi dymić pod przednią maską więc zatrzymałem samochód i pod maską wszystko było zalane płynem chłodniczym.
Poczekałem z 10 minut i pojechałem dalej po 5 minutach jazdy naciskając pedał gazu samochód przez jakieś 4 sekundy nie raegował wiec znowu przysytenek.
Po kolejny przymusowym postoju ( około 15 minut ) ruszyłem dalej, niestety po przejechaniu kolejnych dwóch kilometrów objaw się pojawił ja naciskam gaz a silnik nie reaguje.
Czy terrracan ma jakąś blokadę że jak silnik się przegrzewa to nie raeguje na pedał gazu ?
Podczas dolewania płynu chłodniczego do terca weszło go około 4 litrów.
Na co zwrócić uwagę i co się mogło stać że silnik nie reagował na pedał gazu ?