Witam
Panowie narazie nie kupujcie osłony od tego gościa z okolic Babic sklep na alledrogo (ten co Leszek kupił).
Zamówiłem osłonę przez alledrogo zapłaciłem przelewem (6 dni temu) do wczoraj nic nie przyszło. napisałem maila z prośbą o numer listu przewozowego - zero odzewu... No to mówie zadzwonie dzis do niego- odebrał po wytłumaczeniu sprawy stwierdził ze on niema czasu czytać wszystkich maili i jak bedzie miał łasawie chwile to sie tym zajmie. po czym wytłumaczyłem ze zapłaciłem i żądam wysyłki towaru albo zgłoszę sprawę do alledrogo.........a gosc stwierdził ze mogę mu naskoczyć pisząc ładnie...- generalnie jak zechce to wysle a jak nie to nie.
chciałem do allegro zgłosić chama... ale jest w przepisach ze nie mogę wczesniej zgłosić sprawy niz przed upływem pełnych 7 dni od zamówienia........ niech mi kurw... ktoś powie kogo trzeba zastrzelic zeby jak w normalnym kraju zaczeło to (sprzedawca-kupujący) funkcjonować.
Jestem wkurw... bo na stronie pisze czas dostawy 2-3 dni (przesyłka kurierska-płatnosc przelewem- tak zmówiłem) co kur.... albo kłamstwem jest albo ta firma poprostu naciąga a potem sie zwinie....i milion osób zostanie bez kasy i gratów
czy ktoś miał taki przypadek na alledrogo?
Pozdrawiam
Mateusz