Wybieram się na turystyczną wycieczkę weekendową za parę tygodni i na zdjeciach z poprzedniej edycji widziłem XJ-ta który utknął w rzece . Zastanawiam się jak głęboko można wjechać seryjnym Terracanem.
Przestudiowałem pobierznie Australijskie forum i nikt się nie żalił że zalał silnik. Co prawda większość ma snorkele...
Podobno komputer jest pod siedzieniem, czyli jak nalewa się do środka trzeba zacząć się martwić
BTW Producent określa głębokość brodzenia na 500 mm, chyba całkiem nieźle dla seryjnego auta.