Witam
Zaryłem ostatnio w błocie po osie.
Chciałem ominąć głęboką wode na gruntowej drodze, wjechałem na zmarzniętą mulde i niestety zsunąłem się na miękkie pobocze. Ładnie szedł ale jak zawisł ramą na gorce to kaplica. Traktorem trzeba było podnieśc do góry i zciagać.
Tak wiec lepiej nie omijać dziur miękkim poboczem.
:D
Siedział tak twardo, że nie dało rady zciagnać traktorem.
Przydał sie hak w aucie - podnośnikiem hydraulicznym do podwieszania narzedzi w trakorze podnieslismy za hak właśnie auto do góry i powolutku poszedł :)
Pozdrawiam
ir