Drążki kupowałem u tego sprzedawcy
http://allegro.pl/ironman-drazki-skretn ... 55724.htmlUważam jednak, że jeśli nie zamierzasz obciążać przodu auta, czyli montować wyciągarki, stalowego zderzaka lub grubych stalowych płyt osłaniających pod silnik to nie musisz wymieniać drążków.
Ja mam założone tylko dlatego, że na zimę przypinam do auta 120 kilogramowy pług do odśnieżania.
Ja na oponach 265/70/16 mam przód na 85 cm i do takiej wysokości lub więcej możesz podkręcić auto na fabrycznych drążkach.
Jeśli chcesz go wysoko podnosić to musisz podciąć górne odboje na wahaczach, bo one ograniczają skok zawieszenia.
Ja mam podcięte mnie więcej o połowę.
Co do uszkodzeń półosi to nie wiem czy taki lift ma na nią jakiś zły wpływ.
Ja jeżdżę tak od 2010 roku. Zrobiłem ok. 60 kkm i nie zauważyłem, aby się coś niedobrego działo z przodem.