Terracan w Toruniu...eh

[kamil84]

no cóż...przyjechał, niby fajnie ale do czasu, sprzęgło wpadło w podłogę i nie chce palić bez pompowania gruszką... nie ma jak nowy zakup... teraz lawina wydatków, trzeba było zostać przy starym Land Roverze. Chyba że jeszcze mnie czymś zaskoczy z warsztatu...

[jarko31]

A ile dałem kolego za terka? Nie widziałeś co kupujesz czy było tak zakamuflowane?

[jarko31]

*dałeś

[kamil84]

już po analizie warsztatowej... rozrusznik szmelc- spalony, sprzęgło do wymiany ( ciekawe bo nowe- ma kilka miesięcy) skrzynia się zablokowała na trójce( wynik sprzęgła), wysprzęglik do wymiany, problemów z układem paliwowym mogłem się spodziewać bo ciężko palił już na oględzinach- ten typ tak ma i o tym wiedziałem, osławione delphi...ale reszty- zakamuflowane strasznie- do domu dojechał, chociaż przy bucie check engine zaczął mrugać od czasu do czasu- tego na oględzinach nie widziałem i poprzedni właściciel nic o tym nie mówił- jak do niego dzwoniłem to powiedział że nie spotkały go takie objawy... no cóż, nie mam wyjścia- naprawić i tyle, chociaż po kieszeni zaboli. pozdro

[jarko31]

check to zapewne wtryski i pompa do regeneracji. Też mnie kosztowało troche doprowadzenie do aktualnego stanu ale jednak po kupnie jeżdził dosyć dobrze zapalał sie tylko check. No coż może miałem szczescie. jesli chodzi o skrzynie napedy wał to mam do tej pory wszystko ok a ma 225 000 (przynajmniej tyle na liczniku)

[kamil84]

może coś z niego jeszcze będzie, wiem że terenówki kosztują..wiem o tym dobrze- nie moja pierwsza i nie druga... ale żeby aż tyle na dzień dobry to jeszcze nie miałem.

[jarko31]

słuchaj jezeli sprzedający ukrył przed tobą te wady możesz skorygować cene i żądać obniżenia ceny a nawet unieważnienia transakcji. Nazywa sie to rękojmia i nawet zapisy w umowie jej nie wykluczają. Ostatnio czytałem że facet dopominał się zwrotu za naprawę skrzyni biegów w kilkunastoletnim passacie i nie był bez szans w tym temacie. Ja tez odzyskałem cześć pieniędzy od sprzedającego za regenerację pompy. Pomyśl o tym bo nie warto darować cwaniakom takich rzeczy.

[kamil84]

dzięki za radę, jakoś to będzie. w poniedziałek auto wyjedzie z warsztatu i dalej zobaczymy.

[kamil84]

historii ciąg dalszy... rozrusznik wymieniony na nowy- auto odpala w miarę normalnie, ale od czasu do czasu zapali się check przy gazie w podłodze- na podstawie forum można podejrzewać co to może być. Sprzęgło wymienione na nowe plus wysprzęglik- ale wracając od mechanika znów najpierw słabo odbijało i z każdym metrem biegi coraz gorzej wchodziły- po przejechaniu ok 10km są problemy z ruszeniem z miejsca- losowo raz jedynka wskoczy- a raz nie ma takiej możliwości, zapowietrza sie gdzieś ewidentnie... nie wiem- pompka? czy o co tu chodzi? w poniedziałek znów do mechanika...

[kamil84]

3 miesiące użytkowania i jeden rajd później... jakoś się przekonałem do Teresy, na początku trochę kosztów było- rozrusznik, sprzęgło, łożyska kół, końcówki drążków itp. poza tym oczywiście oleje, filtry i... jeździ, skręca, hamuje. Check Engine trochę straszy od czasu do czasu przy wyprzedzaniu ale trudno- będzie trzeba kiedyś pochylić się nad pompą i wtryskami- na razie odpala normalnie- od strzała no i fundusze nie pozwalają. Z przyjemniejszych rzeczy- nowe kapcie w rozmiarze 265/70/16 AT a po świętach zakładam sprężyny od Patrola, podobno wejdą- widziałem zdjęcia . wrażenia z rajdu- całkiem pozytywne- nie zakopałem się ani razu, ale do niezależnego zawieszenia musiałem się przyzwyczaić- W Land roverze szybciej hopki się pokonywało...