Witajcie.
Mam na imię Tomasz i mieszkam we Wrocławiu.
Po sprzedaży poprzedniego auta (Discovery) przymierzam się do jakiegoś Terka w automacie i rozpoczynam poszukiwania.
Troszkę się obawiam awarii układu paliwowego w 2.9CRDI, więc dla bezpieczeństwa zakładam mniejszą kwotę na auto - ok. 13 tys zł i odkładam resztę na naprawy oraz ubezpieczenie.
Da radę wyrwać coś sensownego w takiej kwocie?
Jak tak patrzę, to widzę wszystkie egzemplarze z przebiegami 250 tys km i w większości w manualu (odpada ze względu na koszt sprzęgła, dwumasy, a jak znam swoje szczęście, to zaraz musiałbym je wymieniać).
Pzdr
Tomasz