drgania samochodu

[krzysztof324]

witam ponownie.

Od jakiegos czasu w terku pojawily sie dziwne drgania pozwyzej predkosci 60km/h , gdy dodaje gazu sa troszke slabsze ale gdy jade bez gazu sa one strasznie uciazliwe :/ ma ktos pomysl czego to moze byc wina??

[RadaR]

Najprościej sprawdź wszystkie koła czy wyważone.
Następnie obejrzyj wał czy ma jakieś poprzeczne luzy(np.krzyżaki), ewentualnie jego wyważenie, ale trzeba by mieć podstawy że coś z jego wyważeniem nie tak jest.
A może poduchy silnika wybite na maksa, ale te raczej przy dodawaniu gazu..itd. itp.


A i jeszcze jedno jak zapomnę o zaciągniętym ręcznym to wibruje mocno całe auto, aż kiedyś pod auto właziłem czy się wał nie odkręca

Nie wiem czy wiecie ale nasz ręczny jest na jakieś wewnętrzne szczęki !!, podobno jak w mesiach pierwszy raz coś takiego spotykam.

[szpulek]

Jak wibracje to zawsze zaczynam od kol, potem hamulce, nastepnie pol osie i w tym przypadku wal.

Co do recznego, wiele samochodow ma takie rozwiazanie Nie tylko mesie..

pzdr

[krzysztof324]

dzieki za podpowiedz.

Póki co wymieniam klocki to mechanik obejzy cale hamulce...krzyzaki na wale byly niedawno wymieniane tak ze to raczej nie ich wina

Jak dojde czego to wina napisze moze komus te wiadomosci sie przydadza. Dzieki i pozdrawiam.

[krzysztof324]

Wiec tak troch minelo zanim sie za to wziolem i jak sie okazalo dzieki mojemu mechanikowi mam te drgania :
- wymienial krzyzaki na wale...jak powiedzieli w profesjonalnym zakladzie "chyba mlotkiem byly wbijane" wiec wszystko na wale sie posypalo :/ naprawa wyniosla 940zl praktycznie nowy wal
- wymieniane byly tez tloczki przy hamulcach...kupil za duze i sie blokowaly (oddalem do stoczenia- podobno sie da)

Poki co jeszcze nie mam samochodu ale mam nadzieje ze wszystko juz bedzie ok.

[szpulek]

Hej, wibracje ustaly? Pytam, gdyz w moim terku pojawily sie bardzo silne wibracje podczas przyspieszania. Co ciekawe, jak zdejme noge z gazu to wibracje ustaja. Wzialem wiec na celownik uklad napedowy. Na pierwszy ogien poszedl wal. Zero luzow, jednak byl calkiem suchy, dostal porzadna ilosc smaru i niestety wibracje nie ustaly. Wibracje zaczynaja sie od ok. 60km/h, sprawdzalem do 130km/h, pozniej to sie balem, ze sie samochod rozpadnie, tak mocno sie trzesie.. Jakies pomysly?

[robert38]

Jakiś czas temu podobne objawy miał kolega Świadziu.
Okazało się, że tłoczki blokowały się w tylnych zaciskach.
Czym bardziej się rozgrzewały to blokowanie było mocniejsze i całe auto wpadało w wibracje.
Też pierwszym podejrzanym był krzyżak i wał. Okazały się hamulce z tyłu.

[szpulek]

Hej, widzialem wlasnie, ale na moj chlopski rozum, jak by sie tloczki blokowaly to tarcze sie od razu przegrzeja i beda ciemnoszarofioletowe, u mnie sa w miare srebrne.. Ale sprawde to, moj terek stal prawie dwa lata, z czego prawie rok u mnie.. Jakies inne pomysly jeszcze?

[barzuc]

Jak się będą blokowały hamulce - to tarcze od razu się nie przegrzeją, ale już po krótkim odcinku koła będą gorące - więc ciężko nie zauważyć

Jeśli auto długo stało (w dodatku w bezruchu) - sprawdź czy opony się nie odkształciły. jak się wybrałem jakiś czas temu w błoto - potem prędkość max 60km/h bo nie dało się szybciej (latało dosłownie wszystko). Niby błota w kołach nie było jakoś super dużo - ale jednak wystarczyło.
Może nie do końca rozwiąże Twój problem (u Ciebie tylko przy przyspieszaniu, brak wyważenia / dziwny rozkład masy kół - raczej zawsze by się pojawiło) - ale sprawdzić nie zaszkodzi.

[szpulek]

Na kazdym komplecie kol jaki mam efekt jest ten sam. Obecnie jezdze na 18tkach, wiec tarcza ma sporo miejsca, aby sie wystudzic, kola nie sa gorace. Co wiecej, bez gazu przy kazdej predkosci w zakresie 60-120 nie ma wibracji. Tylko jak dotkne gaz. Co gorsze, jak mam obroty 1,5krpm to wtedy najbardziej wibuje. Myslalem juz nawet o dwumasie, ale w automacie go nie ma, no chyba, ze sie myle?